Dziś podzielę się nim z Wami.
Przepis na biszkopt.
4 jajka
1 szkl. cukru
1 szkl. mąki tortowej
1 tyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki octu
Białka z cukrem ubić, następnie dodawać po jednym żółtku. potem mąkę, proszek do pieczenia i ocet.
Blachę (okrągłą na tort, lub podłużną na inne ciasta) smarujemy smalcem i posypujemy bułką tartą. Wstawiamy ciasto do nagrzanego piekarnika na 190 oC na około 30-40 min.
I mamy cudny biszkopt.
Ps. Ja białka oddzielnie ubijam i dodaję na koniec, oczywiście mieszając łyżką delikatnie. Wtedy biszkopt jest bardziej puszysty.
Do tego ciasta dodatkowo użyłam truskawek i 2 galaretek. Galaretką polewamy dopiero gdy zaczyna się ścinać.
Smacznego :)
Wygląda przepysznie, może skuszę się na taki przepis :)
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńMniam :)
OdpowiedzUsuńooo,jak ja uwielbiam ciasta truskawkowe :-)
OdpowiedzUsuńwygląda wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńGratuluje nowego blogu, będę zaglądać...ja myślę o powiększeniu bloga, ale na razie to tylko plany :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMniam ! ;) .
OdpowiedzUsuńmmm..ja robię jeszcze krem z jajek na parze...pyszny,...szczególnie schłodzony...
OdpowiedzUsuńChyba się spód przypalił ;)
OdpowiedzUsuńale pysznie wyglada :) przesylam buziaki xxx
OdpowiedzUsuńKate Wo i Polskie Blogi Kobiece na Swiecie
Biszkoptu z octem jescze nie robiłam muszę wypróbować.Placek z truskawkami u nas zawsze króluje w sezonie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://marcelkowa.blogspot.com/